remont mieszkaniaW ostatnich czasach przyzwyczailiśmy się już do tego, że wiele osób w znacznej mierze modernizuje, unowocześnia i zmienia swoje mieszkania. Do przeszłości odchodzą czasy, gdy mieszkania były do siebie bardzo podobne, a ich lokatorzy przez większość życia mieszkali w podobnych warunkach. Dzisiaj bardzo często spotykamy się z przerabianiem zamkniętych kuchni na otwarte, dzieleniem pokoi na dwa mniejsze czy z zamianą funkcji pomieszczeń.

Każdy człowiek planujący remont powinien wiedzieć przede wszystkim jakie zamiany można wykonać samemu, a jakie będą wymagały uzyskania wcześniejszego pozwolenia. Zdecydowanie najprostsza jest sytuacja osób, które planują nabyć nowe mieszkanie, a swoje wizje zmian zgłaszają deweloperowi jeszcze zanim takie mieszkanie powstanie. Wtedy to bez problemów i zbędnych kosztów można wprowadzić zmiany, jakich pragną przyszli właściciele. Jeśli jednak remontujemy już istniejące i zagospodarowane mieszkanie sprawy niekiedy stają się bardziej skomplikowane.

Jeśli chcemy zburzyć ściany działowe albo postawić je na nowo i jednocześnie nie będzie to ingerencja w konstrukcję budynku, możemy zrobić to samodzielnie. Dopuszczalne są także niewielkie przeróbki hydrauliki i wymiana instalacji elektrycznej. Natomiast jeśli chcemy ingerować w elementy konstrukcji, piony wentylacyjne albo mieć ogrzewanie podłogowe czy połączyć dwa sąsiednie mieszkania, musimy starać się o uzyskanie pozwoleń.

Prace takie zgłasza się do właściwego starostwa powiatowego i wyznacza kierownika budowy. Potrzebne będzie także pozwolenie ze spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. Osoba, która wykona wymienione prace bez uzyskania zgody urzędu dopuszcza się samowoli budowlanej i może zostać ukarana oraz wezwana do przywrócenia stanu pierwotnego. Są także prace budowlane, które nie wymagają pozwoleń jednak trzeba je zgłaszać. W takiej sytuacji składa się odpowiednie dokumenty i czeka 30 dni. Jeżeli starosta nie zgłasza sprzeciwu ani nie nakazuje ubiegać się o pozwolenie to oznacza, że można prace rozpoczynać. Wynika to z istnienia tzw. zgody milczącej.

© 2013, belinda. Wszystkie prawa zastrzeżone.